To chyba dobry moment, by podpowiedzieć Wam pomysł na prezent. Choć ja lubię dawać i przyjmować prezenty zupełnie bez okazji, to w tym przypadku spieszę się, bo pozycja, którą dziś mam przyjemność recenzować, nadaje się na upominek jedynie do końca roku. Potem to już tak jakoś nieelegancko.
O terminarzu „Zdrowie na cały rok 2019” autorstwa Zbyszka T. Nowaka dowiedziałam się pod koniec października na katowickich targach „Bliżej zdrowia, bliżej natury”. Już wtedy spodobał mi się ten kalendarz, a dziś go dostałam 🙂 Uważajcie, o czym myślicie, bo to może się spełnić.
Dziękuję wydawnictwu Aromat Słowa za ten niespodziewany upominek, a dla jednego z Czytelników bloga też przygotowałam niespodziankę, przeczytajcie do końca.
O autorze
Miałam okazję niejednokrotnie wysłuchać wykładów pana Zbyszka. Jest nie tylko obdarzony zdolnościami krasomówczymi, ale świetnie włada słowem pisanym. Jest bardzo skuteczny w przekazywaniu wiedzy o ziołolecznictwie, apiterapii i zdrowej diecie.
Zbyszek T. Nowak jest znawcą roślin leczniczych, przez długie lata współpracował ze znanym zielarzem franciszkaninem, o. Grzegorzem Sroką oraz z wybitnym nestorem polskiego ziołolecznictwa, prof. Aleksandrem Ożarowskim.
Jest autorem 50 książek poświęconym tematyce fitoterapii oraz opracował ponad 1500 artykułów prasowych i kilkaset audycji radiowych o tej tematyce. Jego publikacje zawsze są oparte na najnowszych wynikach badań medycznych.
Wszystkie książki Zbyszka Nowaka, które dotychczas czytałam, były literaturą lekką, przyjemną, a przy tym naukową. Książki ozdobione są pięknymi ilustracjami, a treść o zabarwieniu popularnonaukowym od razu zapada w pamięć.
Przy okazji – nawiązałam współpracę z krakowskim wydawnictwem Aromat Słowa i już wkrótce na blogu pojawi się więcej recenzji tego autora. Bądźcie na bieżąco 🙂
O terminarzu „Zdrowie na cały rok 2019”
Terminarz ma twardą, barwną oprawę, na której zilustrowane są lecznicze zioła. Na pierwszych stronach wydrukowany jest kalendarz na 2018, 2019 i 2020 rok. Na kolejnych stronach ujrzymy estetyczną grafikę, obrazującą poszczególne 12 miesięcy w roku, a także krótkie notatki na temat charakterystyki ziół, owoców i warzyw:
wiązówka błotna, czosnek, szałwia, tymianek, rzodkiew czarna, aloes, melisa, stokrotka, mniszek lekarski, sosna, brzoza, pokrzywa, bez czarny, truskawka, babka lancetowata, lipa, pomidory, maliny, aronia, śliwka, dzika róża, jabłka, czystek, żurawina, oregano, cebula, kit pszczeli, jeżyna, goździki.
Zauważcie, jak zgodnie z upływającymi miesiącami w terminarzu można przeczytać o konkretnych darach natury. Owoce, warzywa i zioła najbardziej mają nam służyć te lokalne i sezonowe.
Każdy z opisywanych surowców leczniczych opatrzony jest stosownym, przepisem dla zdrowia.
Ten terminarz jest pięknie wykonany, trochę szkoda po nim pisać, a miejsca na notatki jest w nim sporo 🙂 Dlaczego by go nie sprezentować osobie bliskiej?
Opis szczegółowy:
Tytuł: „Zdrowie na cały rok 2019”
Autor: Zbigniew T. Nowak
Wydawnictwo: Aromat Słowa
Oprawa: twarda
Format: 17 x 24 cm
Ilość stron: 144
Cena: 29.90 zł
Konkurs
Ogłaszam konkurs, w którym nagrodą będzie jeden egzemplarz terminarza „Zdrowie na cały rok 2019”. Zasady są proste, napisz w komentarzu, w jaki sposób dbasz o swoje zdrowie. Najlepszą wypowiedź nagrodzę książką. Na Wasze odpowiedzi czekam do 16 grudnia 2018 roku.
UWAGA, WYNIK KONKURSU:
Terminarz powędruje do mojej imienniczki Agaty, która tak dba o swoje zdrowie:
Dla mnie dbanie o zdrowie oznacza trochę…niedbałość. W moim domu nie ma sterylności, bo szkoda mi czasu na codzienne sprzątanie. Zamiast tego wolę wyjść z dziećmi do parku, pozwolić im biegać boso po trawie, pobawić się śniegiem czy poszukać po kałużach. Tylko w kuchni nie ma niedbałości – staram się przygotowywać wartościowe posiłki bazujace na sezonowych owocach i warzywach, unikać cukru i chemii. Odporność wzmacniamy też czarnym bzem, sokiem malinowym, miodem i koktajlami w których udaje się “przemycić” nawet szpinak i jarmuż. To wszystko sprawia że nie jesteśmy dobrymi klientami firm farmaceutycznych 🙂
Dziękuję wszystkim za udział. Przykro mi, że nie mogę nagrodzić wszystkich, ale książkę mam tylko jedną.
Partner wpisu:
_________________________________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na Instagramie
Przeczytaj jeszcze:
Kiedy miód leczy najskuteczniej, cenne wskazówki profilaktyki i kuracji miodem
Lubię czosnek i dobrze mi z tym – jak jeść czosnek bez utraty jego wartości leczniczych
Ksiazka wyglada zachecajaco 🙂 W jaki sposob dbam o zdrowie? Zdrowa i zbilansowana dieta, wykorzystaniem ziol zamiast farmakologii, robieniem tego co lubie, unikaniem stresow i ludzi, w ktorych towarzystwie nie czuje sie dobrze. Taka jest moja definicja troski o swoje zdrowie 😉 Pozdrawiam
Nie przykładałam należytej uwagi do swojego zdrowia, dopóki nie urodziła się moja córka. To banalne, ale to właśnie w takich momentach wielu z nas zdaje sobie sprawę, że od teraz jesteśmy w pełni odpowiedzialni za drugiego człowieka i bez dbania o siebie może stać się to trudne zadanie do wykonania. Dbam o swoje zdrowie na wielu płaszczyznach. Chcę by moja córka wyniosła z domu świadome zdrowe odżywianie się, regularne robienie badań oraz komfort psychiczny. Staram się być jak najlepszym przykładem.
Bardzo ciekawa pozycja dla tych, którzy chcą zadbać o zdrowie. Mnie jednakże wystarczy jeden, prosty terminarz, więcej nie potrzebuję. 🙂
Lubię takie dedykowane terminarze, sama kupiłam kiedyś z rysunkami do kolorowania i mam do dzisiaj. Dla zwolenników zdrowia jak znalazł.
Ja nie dbam o zdrowie. Chyba. Górskie wyrypy, mało snu, praca toksyczna, dieta oparta na puszkach i instantach… Terminarz git, gdzie go kupić najtaniej wysyłkowo?
Panie Januszu, gdzie najtaniej, to ja nie wiem 🙂
Zamówienia można przesyłać pod adres wydawnictwa katalog@aromatslowa.pl albo wziąć udział w konkursie, ten kto wygra, terminarz dostanie ZA DARMO.
Ło Pani, no i się wydało że kalendarzyk dla Grażyny. Może poczekać na 2019 rok i będzie taniej:)
Na to bym nie wpadła 🙂 Grażynka się nie wkurzy?
Ona się aż tak nie zna na cyferkach więc powinno przejść. A jak pokuma to zapodam, że to z kalendarza Majów czy coś tam:)
Można poczekać także rok, coś mi przeczucie mówi, że kolejna książka na święta w Lidlu będzie w tym stylu. Ale niecierpliwi pewnie nie poczekają. W sumie to super, że pojawia się tyle pozycji w tej działce. Trzeba nadrobić stracone lata.
O, bardzo ciekawa opcja 🙂
Dbam o swoje zdrowie wielowymiarowo. Zaczęłam od…sprzątania😁 Staram się używać octu, sody i domowej pasty na bazie szarego mydła. Eliminuje więc trujące chemiczne związki obecnie podczas tradycyjnego sprzatania. Przeprowadziliśmy się na wieś i korzystamy z dobrodziejstw natury oraz świeżego powietrza. Często wietrzę pomieszczenia, w których się znajduję lub będziemy spać. Muszę jeszcze popracować nad gotowaniem aby było wartościowe. Chcialabym, żeby weszło mi to w dobry nawyk😁 Pozdrawiam.
Brzmi ciekawie, a i forma kalendarza, ostatnio modna, może się okazać bardzo dobrą opcją przy takiej tematyce.
Ciekawa pozycja książkowa lecz raczej nie dla mnie. Jeżeli chodzi o zioła, to ograniczam się do herbatek ziołowych. 🙂
Dbam o swoje zdrowie jedzac wlasne!!! z ogrodka pyszne warzywa i owoce ,robie wlasnorecznie soki i przeciery z naturalnych roslin uwielbiam aronie ,czarny bez ,porzeczki ,glog maja one wiele cennych witamin 😉 🙂
Dla mnie dbanie o zdrowie oznacza trochę…niedbałość. W moim domu nie ma sterylnosci, bo szkoda mi czasu na codzienne sprzątanie. Zamiast tego wolę wyjść z dziećmi do parku, pozwolić im biegać boso po trawie, pobawić się sniegiem czy poszukać po kałużach. Tylko w kuchni nie ma niedbałosci – staram się przygotowywać wartościowe posiłki bazujace na sezonowych owocach i warzywach, unikać cukru i chemii. Odporność wzmacniamy też czarnym bzem, sokiem malinowym, miodem i koktajlami w których udaje się „przemycić” nawet szpinak i jarmuż. To wszystko sprawia że nie jesteśmy dobrymi klientami firm farmaceutycznych 🙂
Agato, gratuluję 🙂 Dane do wysyłki wyślij proszę pod adres: wegedroga@gmail.com
Ciekawa książka. Brakuje mi takiej w biblioteczce.
To książka idealna dla mnie
Muszę poczytać jego książki, zainspirowałaś mnie 🙂
Terminarz też by mi się przydał…
Terminarz jest przepiękny. Lubię mieć ładny terminarz. W tym roku jednak zamiast kupować organizer sama sobie go zrobiłam w zeszycie za namową córki. W sumie prowadzimy go razem. Dominika wkleja mi naklejki robi rysunki albo wpisuje terminy o których ja zapomnę 😀😀😀
To się nazywa współpraca. Chętnie poczytam książki Pana Zbyszka