Jeden z najsmaczniejszych grzybów – żółciak siarkowy

Zgoda, staję się leśną babką, która zbiera huby na obiad, zapijając wodą z kiszonych stokrotek lub socatą z kwiatów z czarnego bzu.

Ten grzyb, który porasta pnie drzew liściastych, może na pierwszy rzut oka jakoś nie wzbudza zaufania, jednak już na patelni przypominać zaczyna… białe mięso kurczaka. Szczególnie dobrze smakuje po nocnym leżakowaniu w przyprawowej zalewie. Tak więc drodzy weganie, jeśli tęsknicie za smakiem i konsystencją filetów z kurczaka, koniecznie wybierzcie się do lasu i nazbierajcie żółciaka siarkowego.

Ten pasożytujący grzyb pospolity występuje od maja do września, porasta stare, zaniedbane drzewa liściaste: dęby, wierzby, topole, klony, a nawet drzewa owocowe – grusze, śliwy, czereśnie. Młode owocniki mają kolor siarkowożółty, złotopomarańczowy, lub pomarańczowy, starsze egzemplarze są jaśniejsze, białawe lub białoszarawe, w kształcie wachlarzowatym lub półkolistym.

Czy stare egzemplarze są jadalne?

Zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że jadalne są tylko młode owocniki, zaś inni, że stare owocniki nadają się do spożycia, jednak smakują jak makulatura.

Uwaga!

Grzyb jest ciężkostrawny, dlatego przed spożyciem należy go gotować pół godziny, a potem zlać wodę. Surowe owocniki są trujące!

Jeśli chodzi o przygotowanie dań z niego, jest to banalne zadanie – najpierw grzyby należy gotować jakieś 30 minut i zlać wodę, a następnie przygotować tak samo, jakby się robiło filety z kurczaka. Więc podstawą jest moczenie kawałków grzyba w przyprawowej marynacie, by potem je opanierować (lub nie), a następnie usmażyć lub upiec. Wersja, która mnie najbardziej oczarowała i którą Wam polecam, to trzymanie ich przez noc w marynacie, a następnie upieczenie.

Składniki:

Pokrojone w paski kawałki żółciaka siarkowego.

Marynata:

woda
trochę piwa
oliwa z oliwek
zmiażdżone ząbki czosnku
ostra papryka w proszku
wędzona papryka w czosnku
sól

Opcje:

Świetnie się sprawdzą takie dodatki jak: paski czerwonej papryki, cebuli lub ćwiartki oscypka – również pieczone/smażone.

Wykonanie:

Trudno określić proporcje, ale po prostu robicie zalewę w taki sposób, by zakryć kawałki grzyba. Przykrywacie folią spożywcza i fru do lodówki. Następnego dnia pieczecie lub smażycie na patelni.

Ten grzyb jest obłędnie pyszny…

A teraz od początku. Byłam z mężem na spacerze i, ni stąd, ni zowąd, zobaczyliśmy na drzewie taaaakiego grzyba. Niestety nie mieliśmy przy sobie noża, więc mąż postanowił, że tu jeszcze wróci. Jak postanowił, tak zrobił. Jeszcze tego samego dnia pognał na swoim rowerze po fanty. Ale jakie to były fanty! 10 kilo grzybowego szczęścia! Warto pamiętać, że te drzewne huby to solidne kawałki białka!

Profesor Łukasz Łuczaj mówi, że grzyb ten nazywany jest kurczakiem leśnym.

_______________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na Instagramie

Przeczytaj więcej na temat grzybów:

Białoporek brzozowy – wielką nadzieją na walkę z nowotworami

Czernidłak kołpakowaty – obłędnie smaczny i pospolity grzyb

Boczniak ostrygowaty – zimowy grzyb do zadań specjalnych

Tatry Zachodnie – Otargańce opis szlaku oraz o grzybach

Flaczki z boczniaków – danie wegańskie, wersja łatwa

Ocet grzybowy – coś takiego!

11 myśli na temat “Jeden z najsmaczniejszych grzybów – żółciak siarkowy

  1. Nie wiem, czy starczyłoby mi odwagi, aby samej uzbierać kilka takich grzybów, bardzo niepewnie czuję się w tej materii, znam zaledwie okołu dziesięciu gatunków, które śmiało zrywam do koszyka. Ale kiedy będę miała okazję spróbować w restauracji, to już jak najbardziej tak 😉

  2. Super, że wynajdujesz takie ciekawostki grzybowe i nie tylko. Że mnie słaba grzybiara znajduje grzyba dopiero jak się na nim przewroce:/ hehe ale nie da się lubiec wszystakiego i być we wszystkim dobrym. Pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz