Wegańska pasta do pieczywa – sycąca i wysokoproteinowa

Share Button

Lubicie kulinarne eksperymenty? Ta pasta, o której teraz czytacie, jest właśnie wynikiem takiego kombinowania. Znów szkoda mi było wyrzucać pulpę marchewkową, a że miałam namoczoną soczewicę, to wpadłam na pomysł zrobienia pasty do złotych podpłomyków Polecam 🙂

 

Składniki:

200 g soczewicy (u mnie zielona) namoczonej na noc i następnie gotowanej kilka minut z listkiem laurowym
2 kubki pulpy marchewkowej. Możecie zastąpić pulpę 2 szklankami startej marchwi
garść orzechów nerkowca moczonych przez noc
3-4 suszone pomidory (jeśli z oleju, nie musisz ich moczyć. Jeśli suche, pomocz je przez kilka minut w gorącej godzie)
 12 ząbki czosnku
garść nasion łuskanego słonecznika
ulubione przyprawy, polecam zestaw: sól, ostra papryka, kurkuma, pieprz
olej słonecznikowy – tyle, by nadać konsystencję elastycznej pasty

Soczewicę zblenduj, dodaj pokrojone pomidory, zmiażdżony czosnek, pulpe marchewkową, słonecznik, przyprawy, orzechy i olej. Wszystko razem wymieszaj.

 

Smacznego:)

_________________________________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na
Instagramie

26 myśli na temat “Wegańska pasta do pieczywa – sycąca i wysokoproteinowa

  1. Mmm, brzmi dobrze! 🙂 Mam w planie w końcu kupić sobie dobry blender i będę takie pasty wypróbowywać! Myślisz, że dynia by się nadała zamiast marchewki?

  2. Uwielbiam pasty warzywne! A te z soczewicy przede wszystkim, bo można je przecież przyprawić na tyle różnych sposobów, że nie sposób się nimi znudzić. Z suszonymi pomidorami też pycha, mniam 🙂

  3. Jesteśmy z narzeczonym weganami od prawie roku i czasem brakuje nam czegoś nowego na szybkie śniadanie – dzięki za przepis – już zabieram się za przygotowywanie 😉

  4. Świetne zdjęcie, a przepis brzmi po prostu pysznie! Muszę kiedyś spróbować takiej pasty, choć za przysmakami wegańskimi nie przepadam 🙂
    #dobrykomentarz

Dodaj komentarz