Witajcie po dłuższej przerwie. Nie potrafiłam po tym wszystkim, co się dzieje, wskoczyć w normalne tryby tworzenia treści na blogu, pisania o tym, o czym zwykle piszę, czyli o ziółkach, wegetarianizmie czy górskim lifestyle’u. Jednak […]Czytaj dalej
Witajcie po dłuższej przerwie. Nie potrafiłam po tym wszystkim, co się dzieje, wskoczyć w normalne tryby tworzenia treści na blogu, pisania o tym, o czym zwykle piszę, czyli o ziółkach, wegetarianizmie czy górskim lifestyle’u. Jednak […]Czytaj dalej