Dzisiejszym wyjątkowym gościem na blogu jest dr Marek Skoczylas, lekarz po Akademii Medycznej w Lublinie. Obecnie zajmuje się fitofarmakologią, toksykologią żywności, chorobami przewlekłymi, także autoimmunologicznymi oraz badaniem wpływu flory bakteryjnej na zdrowie człowieka. Liczne materiały na temat zdrowia można znaleźć na kanale na YouTube a także w czasopiśmie ZDROWIE bez leków.
Agata
Panie Marku, jest mi niezwykle miło, że przyjął Pan zaproszenie do wywiadu i znalazł czas pomimo tylu zajęć. Mam pytanie na rozgrzewkę – w jednym z pytań od widzów padła taka kwestia: „gdyby miał pan dać jedną najważniejszą radę prozdrowotną, jaka byłaby to rada?” Odpowiedział Pan w ten sposób: „zmieniłbym swoje przyzwyczajenia dietetyczne.” Chciałam spytać, jaki sposób odżywiania się Pan preferuje?
Dr Marek Skoczylas
Odpowiednio zbilansowana dieta to najważniejszy filar zdrowego stylu życia. Sposób odżywiania rzutuje na każdy aspekt funkcjonowania organizmu, dlatego to, co ląduje na naszym
talerzu ma realny wpływ zarówno na profilaktykę wielu schorzeń, jak i wspomaganie ich leczenia. Na nic zda się zażywanie suplementów czy leków, jeśli stale będziemy zaburzać funkcjonowanie organizmu niezdrowym jedzeniem. Ja jestem ogromnym zwolennikiem postu przerywanego oraz diety ketogenicznej. Post przerywany nie jest dietą w ścisłym rozumieniu tego słowa, gdyż nie określa, co mamy jeść. Reguluje natomiast to, kiedy jemy. Ideą postu przerywanego jest spożywanie posiłków podczas tzw. okna żywieniowego i poszczenie przez pozostałą część doby. Zazwyczaj jest to 6 lub 8 godzin okna żywieniowego i 18 lub 16 godzin postu. Taki model żywienia doskonale sprawdza się u każdej osoby, która pragnie kompleksowo zadbać o zdrowie, redukując ryzyko nadwagi, insulinooporności czy cukrzycy typu 2, chorób serca, a nawet nowotworów. Równie zbawienny wpływ na zdrowie ma dieta ketogeniczna. Nie jestem zwolennikiem komponowania diety w oparciu przede wszystkim o dużą ilość węglowodanów – znacznie lepszym rozwiązaniem jest w mojej opinii zwiększenie spożycia tłuszczów. Nie powinny to jednak być niezdrowe tłuszcze, pochodzące ze smażonych mięs czy przetworzonych produktów, a zdrowe tłuszcze dostarczane z rybami, awokado, orzechami, dobrej jakości mięsem czy olejami tłoczonymi na zimno. W publikowanych na moim kanale YouTube filmach udowadniam, że zdrowa dieta jest smaczna i bardzo zróżnicowana – wystarczy przytoczyć przykład mleka z ziaren słonecznika czy napoju z kurkumy, imbiru i szafranu.
Agata
Wspomina Pan o poście przerywanym, jak bardzo jest on istotny i aż nasuwa mi się pytanie – od kiedy pamiętam, jak mantrę wbijają nam do głowy, by jeść 5 posiłków dziennie. Czy wg Pana rzeczywiście powinniśmy tak jadać?
Dr Marek Skoczylas
Powtarzane od lat zalecenie dietetyczne, dotyczące regularnego spożywania posiłków „z zegarkiem w ręku” jest dla mnie niezrozumiałe. Wystarczy sięgnąć do pradawnych czasów –
człowiek nie jadł regularnie co 3 – 4 godziny, a tylko wtedy, gdy udało mu się zdobyć pożywienie. I nasz organizm ma doskonale wykształcone mechanizmy adaptacyjne, dzięki którym nie musimy, a wręcz – nie powinniśmy jeść często posiłków przez cały dzień. Te mechanizmy to zapasy tkanki tłuszczowej, po które sięgamy tylko wówczas, gdy przerwy między posiłkami są wystarczająco długie. Mechanizm drugi to synteza ciał ketonowych podczas procesów spalania tkanki tłuszczowej, co ma na celu zapewnienie źródła energii dla mózgu. Poza glukozą, której zasoby wyczerpują się w stanie głodu, to właśnie ketony są alternatywnym źródłem energii. Mając taką podstawową wiedzę na temat fizjologii organizmu człowieka, nie trudno zrozumieć, że częste spożywanie posiłków nam nie służy. Uniemożliwia spalanie tkanki tłuszczowej, przeciąża układ pokarmowy, ponadto uniemożliwia aktywowanie procesów autofagii, czyli samotrawienia uszkodzonych i chorych komórek. O zjawisku tym zrobiło się głośno kilka lat temu, gdy Japończyk Oshumi odkrył mechanizm autofagii. Najistotniejszym czynnikiem aktywującym ten proces swoistego samouzdrawiania organizmu jest co najmniej 16 – godzinny post.
Agata
No właśnie, czyli częste podjadanie nie może nam wyjść na zdrowie. A wracając do diety keto – czy taki model odżywiania polecałby Pan każdej, w miarę zdrowej osobie, której celem byłoby utrzymanie swojego zdrowia przez dłuższe lata?
Dr Marek Skoczylas
Dieta ketogeniczna znana jest od ponad stu lat. Wówczas z powodzeniem stosowana była w leczeniu cukrzycy oraz epilepsji. Potem jednak pojawiły się leki na padaczkę i terapia insuliną, co przyczyniło się do tego, że dieta ketogeniczna odeszła w zapomnienie. Bardzo mnie cieszy, że w ostatnich kilku latach znów zrobiło się o niej głośno. Dieta ketogeniczna bazuje na zdrowych tłuszczach, spożycie białka jest umiarkowane, a węglowodany spożywane są w ilości nie przekraczającej 50 g dziennie. Taka kompozycja makroskładników pozwala wyeliminować prozapalne składniki diety. Jadłospis ketogeniczny, który komponowany jest ze zdrowych, jak najmniej przetworzonych produktów wykazuje potencjał przeciwzapalny i łagodzi stres oksydacyjny w organizmie – zatem eliminuje podstawowe przyczyny przewlekłych chorób. Ponadto bardzo skutecznie normalizuje poziom glukozy i insuliny we krwi, stanowiąc skuteczną profilaktykę insulinooporności, a także rozwijającej się na jej podłożu cukrzycy typu 2. Dlatego osoby, którym zależy na zminimalizowaniu ryzyka rozwoju chorób serca, schorzeń autoimmunologicznych, neurodegeneracyjnych czy nowotworowych powinny przekonać się do diety ketogenicznej – ale co najważniejsze polecam ją stosować czasowo na około 3 miesiące w roku.
Agata
A co z wegetarianami lub weganami – mogliby przejść na keto?
Dr Marek Skoczylas
Dieta ketogeniczna wielu osobom kojarzy się przede wszystkim ze spożywaniem dużych ilości mięsa. Na pierwszy rzut oka ten model żywienia nie jest możliwy do realizacji przez
wegetarian. Jednak na diecie keto nie brakuje produktów roślinnych, w tym warzyw i orzechów. Umiejętnie skomponowana dieta ketogeniczna może wykluczać mięso i ryby. Wówczas należy je zastąpić jajkami, tofu, orzechami czy pestkami. Pozostałe składniki diety to warzywa niskoskrobiowe, oleje roślinne, owoce jagodowe. Natomiast jeśli chodzi o wegański model żywienia – nie polubi się on z dietą ketogeniczną. Wykluczając jaja, które są doskonałym źródłem białka, trudno jest skomponować dietę tak, aby nie zawierała zbyt dużych ilości węglowodanów. Jedynym bogatym źródłem białka roślinnego są nasiona roślin strączkowych. Ale jednocześnie – są bogate w węglowodany. A ścisłe kontrolowanie ich spożycia to najważniejszy cel diety ketogenicznej.
Agata
Sporo tu rozmawiamy o zdrowiu i diecie, a jednym z filarów dbania o siebie jest też regularne badanie się. Chciałam zapytać jak ocenia Pan rządowy program profilaktyka 40+ ? Podobno jego celem miała być pocovidowa ocena osób w średnim wieku i starszych – czy to dobry pomysł rządu?
Dr Marek Skoczylas
Pandemia negatywnie wpłynęła na zdrowie nawet tych osób, które nie przeszły infekcji wirusem SARS-CoV-2. Wynikało to ze znacznego spadku aktywności fizycznej, udziału stresu, gorszego dostępu do opieki zdrowotnej. Dobrym pomysłem było zapewnienie dostępu do podstawowego pakietu badań, pozwalającego ocenić ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych. Każda taka inicjatywa, która ma na celu ocenę stanu zdrowia w celu wczesnego wykrycia najczęściej występujących schorzeń przewlekłych, zasługuje na pochwałę. Jednak zainteresowanie tym programem profilaktycznym nie jest tak wysokie, jak powinno być. Brakuje mi rzetelnej kampanii informacyjnej, która koncentrowałaby się nie tylko na udostępnieniu pewnych narzędzi diagnostycznych, ale przede wszystkim – zmieniła zdrowotną świadomość u jak najszerszego grona osób. Mając kontakt z wieloma osobami poszukującymi informacji zdrowotnych wiem, jak bardzo potrzebna jest rzetelna edukacja dotycząca szeroko pojętego zdrowego stylu życia.
Agata
Jakie są w takim razie Pana zdaniem najważniejsze badania diagnostyczne, które wszyscy Polacy powinni wykonać przynajmniej raz w roku?
Dr Marek Skoczylas
Absolutnie każdy raz w roku powinien wykonać morfologię krwi, oznaczyć poziom glukozy i insuliny na czczo, a także skontrolować pracę tarczycy, badając TSH oraz T3 i T4. Kolejne ważne badania to lipidogram, próby wątrobowe, mocznik i kreatynina, badania ogólne moczu, koagulogram. Każdy powinien skontrolować także masę ciała, wartość ciśnienia krwi, EKG. Mężczyźni powinni badać raz w roku poziom PSA, zwłaszcza po 40 roku życia, a kobiety powinny zadbać o regularne wykonywanie cytologii i badania obrazowego piersi. A raz na pięć lat warto wykonać kolonoskopię.
Agata
W Pańskiej książce zaciekawiło mnie jedno spostrzeżenie: „nie ma najmniejszego znaczenia, która z form witaminy C (naturalna czy syntetyczna) jest lepsza”. Czy mógłby Pan wyjaśnić dlaczego tak jest?
Dr Marek Skoczylas
Zarówno syntetyczna, jak i naturalna witamina C mają taką samą budową chemiczną, a zatem – te same właściwości. Warto podkreślić jednak o przewadze dostarczania witaminy C wraz z jej naturalnych źródeł pokarmowych – występuje wówczas zjawisko synergii. Nie dostarczamy izolowanej witaminy C, a bogaty zestaw rozmaitych związków aktywnych, zwłaszcza polifenoli, które działają komplementarnie z witaminą C. Podobne zjawisko ma miejsce, gdy sięgamy po suplement diety nie zawierający wyłącznie witaminy C, a ekstrakt z owoców. Wówczas także dostarczamy organizmowi występującą naturalnie w przyrodzie kompozycję związków aktywnych.
Agata
Jeszcze pozostając w temacie Pana książki – podaje Pan przepis na zdrową wodę. Czy mógłby Pan przytoczyć sposób na pitną wodę bez zanieczyszczeń, no i skąd brać wodę destylowaną?
Dr Marek Skoczylas
Doskonałym sposobem uzdatniania wody jest jej destylacja, a następnie wzbogacenie w związki mineralne. Destylacja jest procesem polegającym na oczyszczaniu wody z wszelkich zanieczyszczeń, co odbywa się na drodze podgrzania wody do punktu wrzenia, a następnie – skroplenia. Procesowi temu towarzyszy jednak zubożenie wody w cenne związki odżywcze. Dlatego po destylacji wody zalecane jest dodanie do niej preparatu mineralizującego. Jest to płynna zawiesina wzbogacająca wodę w magnez, wapń, potas, sód, chlorki, siarczany i węglany. Decydując się na świadome odżywianie, warto zadbać także o jakość wody – i wówczas najlepiej jest zainwestować w kupno destylatora do wody. Dzięki temu będziemy mieli nieograniczony dostęp do idealnie czystej wody.
Agata
Zwraca Pan uwagę na to, by dążyć do tego, by nasze pożywienie i woda były jak najmniej skażone. Jakie są Pana najlepsze metody na oczyszczenie warzyw lub owoców, używa Pan do tego specjalnych urządzeń?
Dr Marek Skoczylas
Patent na oczyszczanie warzyw i owoców z powszechnie występujących pestycydów jest banalnie wręcz prosty – a co najważniejsze, znajduje on potwierdzenie w badaniach naukowych. Wystarczy użyć sodę oczyszczoną i wodę. Idealne proporcje to 10 mg sody oczyszczonej na 1 ml wody. Oznacza to, że na dwa litry wody wystarczy nasypać dwie łyżki sody i zamieszać do jej rozpuszczenia. W tak przygotowanym roztworze należy zanurzyć owoce i warzywa na 15 minut, a potem dokładnie je umyć. I tak przygotowane owoce można spożywać bez obawy o zanieczyszczenia.
Agata
Na koniec chciałam spytać czy można się umówić do Pana na teleporadę (jeśli ktoś jest z daleka)? Czy przyjmuje Pan pacjentów w gabinecie? W jaki sposób można się do Pana zapisać na wizytę?
Dr Marek Skoczylas
Obecnie cały ciężar mojej aktywności przeniosłem na rzecz badań laboratoryjnych i pracy naukowo-badawczej. W związku z czym nie realizuję teleporad czy konsultacji. W wolnych chwilach najwięcej satysfakcji czerpię z szeroko pojętej aktywności edukacyjnej, którą realizuję m. in. za pośrednictwem mojego kanału YouTube oraz książki mojego autorstwa – „Zneutralizuj chemię z pożywienia i odzyskaj zdrowie”. Ponadto na grupie facebookowej, która gromadzi już ponad 45 tysięcy osób, uskuteczniam bardzo pouczające dyskusje o zdrowiu. Nie chciałbym zabrzmieć górnolotnie, ale w ten właśnie sposób realizuję poczucie misji, starając się rzetelnie odpisywać na zadawane mi tam pytania i rozwiewać wszelkie wątpliwości dotyczące zdrowia docierając jednocześnie do tysięcy osób.
Agata
Jeszcze raz dziękuję za rozmowę 🙂
Wywiadu udzielił
_______________________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na Instagramie
Dobrze jest dbać o swoje zdrowie każdego dnia.
Co nie przeczytam to dosłownie każdy promuje teraz dietę ketogeniczną i posty. Dokładnie na odwrót w stosunku do dekady wstecz czy dawniej, wtedy unikało się tłuszczu i jadło co 2 godziny. Czy to nie jest chwilowa moda? Czy są już badania potwierdzające skuteczność takiego odżywiania?
Chyba się zapiszę do grupy pana Marka
Ciekawy artykuł. Należy dbać o zdrowie. Może i posiadamy odpoweidnie mechanizmy, ale orawda jest też taka, że niestety świat się zmienił.My jako ludzie się zmieniliśmy
Niestety wiele osób przeszło przez pandemię depresję, wiele przestało uprawiać sport przez zamknięte siłownie i baseny, a wiele też nawet bało się chodzić do lekarza i miało ograniczony dostęp do specjalistów. Strasznie to przykre! A sam wywiad ciekawy.
a mi się wydaje, że właśnie pandemia pozytywnie wpłynęła na moje zdrowie. Dlaczego? bo ruszyłam dupę i zaczęłam ćwiczyć, a dodatkowo przyjrzałam się temu co jem i zmieniłam nawyki
Bardzo ciekawy wywiad, zawsze fajnie się takie czyta, szczególnie, że dotyczy istotnych dla nas spraw.
Mi dieta keto kojarzy się nie tyle z mięsem, co z samym tłuszczem. To mnie odrzuca, bo mięsa nie jem od lat.