Chodziło za mną, by napisać artykuł o prawdziwym cynamonie i jak go rozróżnić od jego chińskiego odpowiednika, ale trafiłam na artykuł Oli i Pawła z bloga To gotują saudyjskie wielbłądy którzy rozpisali najważniejsze różnice pomiędzy dobrym, cejlońskim cynamonem a złym cynamonem, odmianą cassia. Post jest przedrukiem artykułu z bloga Oli i Pawła, miłośników podróży, gotowania i fotografii. Zapraszam do lektury:)
Właśnie dotarła do mnie przesyłka z prawdziwym cejlońskim cynamonem. Zawsze myślałam, że cynamon jest jeden, ten kupowany w sklepach. Otóż nie! Ten tani cynamon kupowany w sklepach to chińska odmiana o nazwie Cassia (Cinnamomum Cassia) podczas gdy oryginalny pochodzi z Cejlonu (Cinnamomum Verum czyli cynamon prawdziwy). Jakie są różnice? Przede wszystkim w smaku (oryginalny jest łagodny i szlachetny), a co najważniejsze w zawartości kumaryn (związków mogących w większych ilościach toksycznie oddziaływać na wątrobę).
Podczas gdy z używaniem taniego cynamonu należy uważać ze względu na kumaryny – cynamon prawdziwy można jeść również w dużych ilościach np. leczniczo. Ma działanie regulujące poziom cukru we krwi (sprzyja zatem też odchudzaniu i w ogóle zdrowiu), antygrzybicze (ważne przy infekcjach, również kandydozie), Odmładzające, witalizujące i zapobiegające chorobom (z uwagi na bardzo dużą ilość antyoksydantów.
Autor: Saudyjskie Wielbłądy
Warto wiedzieć takie rzeczy 😀
Ciekawa jestem tego dobrego cynamonu, ale to chyba tylkoo w specjalnych sklepach się dostanie, bo wszędzie pewnie jest chiński.
Bardzo cenne informacje, zaraz sprawdzę u siebie jaki mam. Dziekuję za ten wpis!
Wpis opracowała Ola z bloga obiadoweinspiracje.blogspot.com 😉
A to ciekawostka. Chociaż często używam cynamonu nigdy nie zwracałam na to uwagi… Dziękuje za informację:)
jak to na wszystko trzeba uważać, tak samo z kurkumą i innymi przyprawami…
Jadłam prawdziwy cynamon, ale tylko z ciekawości, bo wyjątkowo za cynamonem nie przepadam
Uwielbiam smak/zapach cynamonu. I teraz już na pewno zwrócę uwagę na to co kupuję
Nie miałam pojęcia, że istnieją różne odmiany cynamonu. Często czytałam artykuły o tym, że jest zdrowy i dobrze wpływa na organizm, a tu okazuje się, że kupowałam ściemę. Chyba czas poszukać innej, lepszej wersji!
No to mnie zaskoczyłaś! Myślałam podobnie jak Ty i okazuje się, że też miałam ten „zły” cynamon.
Post o cynamonie opracowała Ola z bloga obiadoweinspiracje.blogspot.com 🙂
Do niedawna też myślałam, że cynamon jest jeden haha A tu taka różnica dlatego mi tekst bardzo się przydał 🙂
Ola z bloga obiadoweinspiracje.blogspot.com pisała 🙂
Zawsze zastanawiałam się czemu ten kupiony w sklepach tak ciężko zmielić, a wychodzi na to, ze to taka jakby chińska podróbka.
Uwielbiam cynamon! Przydatny wpis.
Kurczę nie wiedziałem, że cynamon może być niebezpieczny! Dziękuję za ten post 🙂
bardzo świetny ten post!
niewiele ludzi ma pojęcie o cynamonie. ja też dość późno odkryłam, że są dwa. ten prawdziwy jest absolutnie niezwykły, szlachetny, subtelny…
🙂