Aloes jest jednoliściennym sukulentem, przystosowanym do życia  na obszarach o małej dostępności wody. Liczy około 250 gatunków, z czego właściwie trzy najczęściej są wykorzystywane w lecznictwie: aloes uzbrojony  (Aloe feroxi), aloes zwyczajny (aloe vera) i aloes drzewiasty (Aloe arborescens). Ma bardzo mięsiste liście, zasobne w wiele bioróżnorodnych substancji fitochemicznych.  Te soczyste liście z dużą ilością zmagazynowanej wody (aż 99 do 99,5%) zawierają około 75 aktywnych biologicznie związków, oto one:

Polisacharydy, oligosacharydy, glikoproteidy, antranoidy, aminokwasy (Aloe vera jest źródłem 19 z 20 wszystkich aminokwasów, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania układu enzymatycznego),  enzymy, białka, witaminy, prowitaminy, alkohole cukrowe, fitosterole, trójterpeny, żywice i kwasy organiczne (bursztynowy, salicylowy).

Panie w ciąży i podczas menstruacji nie powinny sięgać po sok z aloesu, ponieważ wzmaga on ukrwienie narządów jamy brzusznej i miednicy.

Sok aloesowy działa bakteriobójczo, grzybobójczo i przeciwzapalnie, dlatego zainteresowali się nim kosmetolodzy. Likwiduje przebarwienia, wypryski i wysięki skórne. Działa tonizująco, odżywczo i rozmiękczająco, a ponadto jest w stanie wygładzić przerośnięte blizny. Poprawia stan skóry – wpływa na zwiększenie ilości kolagenu i elastyny w skórze, nadto łagodzi zmiany po ukąszeniu owadów i otarciach naskórka. Aloes jest pomocny przy alergiach skórnych, egzemach czy łuszczycy. Preparaty z aloesu są pomocne w przypadku odmrożeń i oparzeń skórnych.

Najczęściej w celach leczniczych wykorzystywany jest z sok z aloesu, który w łatwy sposób pomaga uzupełnić niedobory witamin w organizmie.

Sok z aloesu od Pro Aktiv

Sok z aloesu można nabyć w aptekach, zielarniach czy sklepach internetowych, a można też przygotować samodzielnie. Pro Aktiv, o którym już wiele razy tu na blogu pisałam, jest nie tylko producentem olejów i olejków, ale także i wytwórcą soku aloesowego. Oto, co o tym zdrowym soku pisze sam producent:

„Nasza firma jako pierwsza, stworzyła jedyny na rynku czysty sok z aloesu nie zawierający jakichkolwiek sztucznych konserwantów. Dzięki temu nasz sok zachowuje wszystkie wartości biologiczne, charakterystyczne dla świeżego produktu i nie posiada skutków ubocznych typowych dla produktów zawierających sztuczne dodatki.
My stabilizujemy nasz sok m.in. :

-roztworem ksylitolu, czyli naturalnym cukrem pozyskiwanym z soku brzozowego, który wykazuje działanie ochronne na trzustkę (nie wchodzi w przemiany insulinowe) i zęby (wspomaga terapię przeciwpróchnicową) oraz zabezpiecza nas przed nadmierną fermentacją w jelitach;

-naturalnym kwasem mlekowym, pozyskiwanym z cukru buraczanego;

-bardzo drogim, naturalnym kwasem benzoesowym pozyskiwanym z jagód.”

Testowany sok z aloesu nie przypomina tych gęstych soków, które zwykle można kupić w sklepach, wiecie, tych kisielowatych, z pływającymi cząsteczkami aloesu. W dodatku pije się go małymi porcjami – producent zaleca, by dawkować go w ilości 50 ml przed posiłkiem. To taki suplement w formie płynnej 🙂

Warto wiedzieć!

Sama byłam zaskoczona tą wodną konsystencją soku z aloesu. I właśnie taka forma jest najwłaściwsza. Arek z Pro Aktiv tłumaczy, skąd taki efekt:

Obecność miąższu czy też tkanki z aloesu spowodowana jest wtórnym dodaniem tych elementów do soku już po procesie uzyskiwania soku. Tkanka aloesowa pływająca w sokach nie posiada wartości odżywczych. Obecność tkanki podnosi również zawartość aloiny w preparacie, która jest substancją szkodliwą. W zaawansowanych procesach wytwarzania miąższ jest odpadem produkcyjnym. Produkty z miąższem są mniej aktywne. Wodnista konsystencja wynika z braku tkanki, miąższu i sztucznych substancji żelujących, które powodują zagęszczenie preparatu. Dzięki wodnistej konsystencji preparat umożliwia szybkie i głębokie wchłanianie przez skórę, co pozwala na miejscowe usuwanie objawów bólu.

Publikacja artykułu pojawiła się dzięki współpracy ze sklepem www.proaktiv.pl gdzie jest możliwość nabycia kapsułkowanych olejów. Zapraszam też do odwiedzenia witryny najlepsze-naturalne.pl gdzie również będzie możliwość przeczytania moich artykułów.

Partner wpisu:

_______________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na Instagramie