Kiedy zioła mogą być niebezpieczne – groźne interakcje z lekami syntetycznymi

Zioła oraz ich dobroczynne działanie dla świata ludzi i zwierząt są znane od dawna. Substancje czynne zawarte w roślinach mają tak wielką potęgę, że mogą zarówno wyleczyć, jak i zabić. Wiedziały (i wiedzą) o tym czarownice, przygotowujące lecznicze napary i nalewki, ale czy MY zawsze potrafimy bezbłędnie korzystać z tego, co nam oferuje matka natura?


Przejdę do sedna sprawy. Obiegowa opinia o ziołach jest taka, że są to lekarstwa całkowicie bezpieczne i można je stosować bez obaw, bo są przecież naturalne. Ale trzeba wziąć pod uwagę, że w każdym z surowców zielarskim zachodzi szereg reakcji chemicznych i aby stosować je w celach terapeutycznych trzeba mieć ogromną wiedzę, albo przed użyciem skonsultować się z dyplomowanym zielarzem, lekarzem lub farmaceutą. Słuchacie reklam w TV, więc wiecie dlaczego 😉

No więc zanim sięgniecie po ziółko, musicie wiedzieć parę rzeczy:

znać substancje czynne zioła

jeśli zażywacie lek przepisany od lekarza, musicie znać interakcje między lekiem a zielem

nie przekraczać dozwolonych dawek, robić odpowiednie przerwy w terapii ziołowej, nie stosować terapii zbyt długo

znać granicę, kiedy zaczyna się nieprawidłowe leczenie

zwracać uwagę, gdzie kupujemy surowiec leczniczy. Kupujmy z pewnego źródła

poszerzać swoją wiedzę, zwracać uwagę na informacje mogące wprowadzające w błąd.

 

W niniejszym artykule chciałabym zwrócić szczególną uwagę na interakcje między ziołami a lekami syntetycznymi. Czasem stosowanie jednych i drugich może wyrządzić wiele szkód. Stosując zioła róbmy to świadomie. Zioła mają wielką moc, potrafią wyleczyć z najgorszych chorób. Trzeba tylko umiejętnie korzystać z ich bogactwa.

Mechanizmy interakcji między lekami syntetycznymi a ziołami są bardzo złożone i skomplikowane. Wiele surowców roślinnych wpływa na enzymy w wątrobie nasilając lub hamując aktywność leków. W efekcie dawka leku we krwi jest zbyt duża (toksyczna) lub zbyt mała (nieskuteczna).

Wystąpienie interakcji uzależnione jest od wielu czynników indywidualnych takich jak wiek, płeć, rasa, stan fizjologiczny, gospodarka hormonalna, stosowanie używek, wydolność nerek i wątroby.

Poniżej prezentuję najczęstsze negatywne interakcje:

Ziołowe preparaty przeczyszczające, zawierające liść senesu, korę kruszyny lub korzeń rzewienia

Nadużywanie grozi utratą elektrolitów, w tym potasu, co negatywnie wpływa na pracę serca i komplikuje działanie diuretyków oraz leków nasercowych. Ponadto pokarm w jelitach szybko przemieszcza się, prowadząc do niecałkowitego wchłaniania wielu leków – szczególnie tych o przedłużonym działaniu. Należy pamiętać, że stosowanie ziół przeczyszczających prowadzi do znacznego osłabienia siły działania leków z nimi zażywanych.

Siemię lniane, babka płesznik, prawoślaz lekarski

Rośliny zawierające surowce śluzowe chronią one śluzówkę przewodu pokarmowego przed działaniem substancji drażniących i utrudniają przy okazji dostęp leków do powierzchni tejże śluzówki. Długotrwałe stosowanie tego typu roślin prowadzi do gorszego wchłaniania leków i osłabienia ich efektu terapeutycznego.

Czosnek

Działa przeciwbakteryjnie, obniża ciśnienie krwi oraz rozkurcza mięśnie gładkie. Czosnek hamuje proces krzepnięcia krwi i wchodzi w interakcje z lekami przeciwzakrzepowymi, takimi jak: warfaryna czy aspiryna. Mogą się pojawić nadmierne, groźne krwawienia. Czosnek również delikatnie obniża poziom cukru we krwi. Interakcje z lekami o działaniu hipoglikemizującymi powodują objawy takie jak: ogólne osłabienie, ból głowy, rozdrażnienie.

Żeń-szeń

Działa adaptogennie, wchodzi w reakcje z lekami przeciwzakrzepowymi (ryzyko krwawień) i przeciwdepresyjnymi (nadmierne pobudzenie i bezsenność).

Miłorząb dwuklapowy

Poprawia funkcje poznawcze i pamięć. Poprawia krążenie mózgowe i wpływa na zmniejszenie krzepliwości krwi. Stosowany wraz z aspiryną, warfaryną, ibuprofenem, naproksenem czy kwasem acetylosalicylowym powoduje krwawienia. Przed planowanymi operacjami chirurgicznymi pacjenci powinni odstawić miłorząb przynajmniej na tydzień przed zabiegiem. Oprócz tego miłorząb zmniejsza działanie leków takich jak omeprazol, stosowanych w przypadku refluksu czy choroby wrzodowej.

Dziurawiec zwyczajny

Rekordzista wśród ziół, najczęściej wchodzi w interakcje z innymi lekami. Ze względu na ryzyko wystąpienia licznych interakcji dziurawiec powinien być stosowany tylko i wyłącznie samodzielnie, bez towarzystwa innych leków czy ziół.

Przyjmując preparaty z tym surowcem i wychodząc na słońce, można się nabawić silnych poparzeń i plam na skórze.

Stosowany przez kobiety stosujące doustną antykoncepcję, osłabia działanie hormonów.

Wiele leków połączonych z dziurawcem jest po prostu nieaktywnych farmakologicznie: osłabia działanie antybiotyków stosowanych w leczeniu niektórych złośliwych nowotworów, osłabia działanie leków przeciwwirusowych, oraz leki takie jak digoksyna, warfaryna czy loperamid osłabia działanie statyn, glikokortykosteroidów, opiatów, sildenafilu i losartanu.

W połączeniu z lekami przeciwdepresyjnymi wywołuje tzw. „zespół serotoninowy”: pobudzenie, halucynacje, wzrost ciśnienia, bóle mięśni, drgawki, a nawet śpiączkę.

Lukrecja gładka

W ecznictwie korzeń lukrecji wykorzystywany jest jako środek wykrztuśny, moczopędny, pobudzający przemianę materii i przeczyszczający. Wchodzi w reakcję z niektórymi sterydami. Stosowana łącznie z silnymi lekami moczopędnymi nasila utratę potasu z moczem, prowadząc do groźnej hipokaliemii. Lukrecja wykazuje nie tylko wzmożone działanie moczopędne, ale także zwiększa ryzyko utraty potasu z moczem, w wyniku czego pojawić się mogą takie problemy zdrowotne jak: zaburzenia rytmu serca, osłabienie, skurcze mięśni. Z tych samych przyczyn na lukrecję powinni uważać pacjenci stosujący glikozydy nasercowe (np. digoksynę). Lukrecja gładka zaliczana jest również do surowców fitoestrogenowych. Substancje te nasilają lub osłabiają działanie hormonów, które stosowane są przez kobiety m.in. jako preparaty antykoncepcyjne czy leki w hormonalnej terapii zastępczej w okresie menopauzy. Niekorzystnym efektem jest również nasilenie działań niepożądanych: migreny, nudności, obrzęki, nadciśnienie.

Kozłek lekarski

(waleriana)

Powszechnie uważa się go za łagodnie działający i bezpieczny środek. W połączeniu z alkoholem i z lekami takimi jak: diazepam, lorazepam, alprazolam, estazolam, nitrazepam, klonazepam, midazolam pogłębia działanie przeciwlękowe i uspokajające. Szczególną ostrożność powinny zachować osoby stosujące leki przeciwpadaczkowe. Stosując jednocześnie preparat ziołowy i lek zalecony przez lekarza, działające na to samo schorzenie, możemy mieć do czynienia ze zjawiskiem synergizmu addycyjnego, czyli sumowaniem się efektów działania. Takim przykładem jest interakcja między preparatami z kozłka lekarskiego, który wchodzi w skład mieszanek uspokajających i nasennych lub nalewek o takim działaniu, z jednocześnie podawanymi lekami nasennymi i uspokajającymi z grupy benzodiazepin, stosowanymi z przepisu lekarza.

Mięta pieprzowa

zmniejsza wchłanianie żelaza. Nie powinny jej stosować osoby przyjmujące leki na niedokrwistość.

Tabelka podsumowująca

Surowiec zielarski  Rodzaj interakcji
Liść senesu, korzeń kruszyny, korzeń rzewieniaSurowce o działaniu przeczyszczającym + diuretyki i leki nasercowe = utrata elektrolitów, osłabienie pracy serca
Siemię lniane, babka płesznik, prawoślaz lekarskiSurowce śluzowe + leki syntetyczne = osłabione wchłanianie leków
Korzeń lukrecjiLukrecja + diuretyki = hipokaliemia, osłabienie pracy serca

Lukrecja + fitoestrogeny = zaburzenia hormonalne u kobiet

Dziurawiec zwyczajnyDziurawiec + słońce = ciężkie poparzenia

Dziurawiec + antykoncepcja hormonalna = osłabienie działania

Dziurawiec + leki przeciwdepresyjne = „zespół serotoninowy”

Dziurawiec + niektóre leki = osłabione działanie leku

Żeń-szeńŻeń-szeń + leki przeciwzakrzepowe = nadmierne krwawienia

Żeń-szeń + niektóre leki antydepresyjne = napady maniakalne

Miłorząb dwuklapowyMiłorząb + leki przeciwzakrzepowe = spontaniczne krwawienia z dziąseł, z nosa

Miłorząb + leki zobojętniające kwas żołądkowy = osłabione działanie leku

CzosnekCzosnek + leki przeciwzakrzepowe = nadmierne krwawienia
Kozłek lekarskiKozłek lekarski + leki syntetyczne o działaniu uspokajającym = silne działanie usypiające, narkotyczne
Kasztanowiec zwyczajnyKasztan + leki przeciwzakrzepowe = nadmierne krwawienia
MentolMentol jest niebezpieczny dla dzieci poniżej 2 roku życia. Grozi skurcz krtani i bezdech
Inne olejki eteryczneSzałwiowy, wrotyczowy, piołunowy. Zawarty w nich tujon niebezpieczny dla kobiet w ciąży i małych dzieci.

Kamfora – niebezpieczna dla dzieci poniżej 6 roku życia.

Aldehyd w korze cynamonowca może silnie uczulać.

Olejek z drzewa herbacianego może silnie alergizować.

Ponadto zwracam szczególną uwagę kobietom w ciąży. Nie należy stosować żadnych ziół rozgrzewających, które mogą powodować bardzo skomplikowane i niebezpieczne formy poronienia. To samo się tyczy wszelkich innych syntetycznych środków rozgrzewających.

Zioła to wspaniałe lekarstwa, ale jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, jak z nich korzystać, zasięgnijmy opinii zielarza.


______________________________________________________________________________
Spodobał się artykuł? Uważasz, że inni powinni go przeczytać? Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz lub skomentujesz,
dołączysz do mojego fanpage na Facebooku
dołączysz do obserwatorów na Instagramie

 

Źródła:

https://www.drugs.com/slideshow/herb-drug-interactions-1069
Witold Poprzęcki: „Poradnik zielarza”

 

14 myśli na temat “Kiedy zioła mogą być niebezpieczne – groźne interakcje z lekami syntetycznymi

  1. Nie wiedziałam, że zioła mogą mieć również takie działanie! Bardzo dobrze, że o tym piszesz. Najbardziej zaskoczył mnie czosnek + aspiryna, które często są stosowane równicześnie przy przeziębieniu

  2. Tak, ludzie ziółka piją na wszystko a mogą sobie przysporzyć kłopotów. Imbir na przykład też może zwiększać ryzyko krwawień u osób stosujących leki rozrzedzające krew… Dzięki za mądry wpis

  3. Świetne zestawienie! O dziurawcu słyszałam, ale o innych ziołach – nie. Dla pewności pije ziółka zawsze samodzielnie i nie łączę ich z niczym innym.

  4. Jeśli stosujemy dużo ziół, warto wydrukować i powiesić w widocznym miejscu. Ten artykuł to zbiór bardzo cennej wiedzy. Brakuje mi tu kilku moich ulubionych ziół, ale nie da się opisać wszystkiego w krótkim artylule 😉 będę musiał zgłębić temat 🙂

  5. a myślałam, że siemię lniane to samo zdrowie;p. Stosuję go do moich koktajli owocowych:) Rzadko biorę jakieś leki, więc myślę, że mogę dalej je przyjmować.:)

  6. Siemie lniane podobno nalezy pic 2 godziny przed lekiem.ja biore leki i mam zapalenie zoladka i problemy z watroba.P. gastrolog okazala sie nieodpowiedzialna i kazala mi zazywac iberogast a ja biore atypowe leki na depresje i dopiero jak zaczelam sama drazyc to zdalam sobie sprawe ze moja chora watroba plus leki i jeszcze i berogast to zle polaczenie bo moze byc toksyczne dla watroby.pije troche siemienia ale nie zageste i w duzym odstepie czasowym.dobija mnie brak wiedzy niektorych lekarzy.pacjent moze sobie szkodzic nieswiadomie.

Dodaj komentarz